Matka jednej z dziewczynek postanowiła zawiadomić o policję o zaistniałej sytuacji. Gdzie jest granica, której nauczycielowi nie wolno przekroczyć. Czy w szkole jest przyzwolenie na przemoc wobec dzieci? O tym jak groźny może okazać się „niewinny” klaps przekonała się jedna z nauczycielek w Łapkach. Co się takiego wydarzyło? Zapraszam do czytania.