Policja zatrzymała osoby, które są powiązane z gangiem „Bukieciaka”, który na dużą skalę prowadził sprzedaż i obrót narkotykami w wielu miejscowościach w Polsce.
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymują 10 osób mających powiązanie z gangsterami przestępczej grupy zwanej potocznie „Bukieciakiem”. Według podawanych informacji mieli oni doprowadzić do obrotu 150 kilogramów narkotyków. Czterech mężczyzn zostało aresztowanych przez służby porządkowe. Ponadto dwie osoby usłyszały zarzuty udziału w innej organizacji gangsterskiej tak zwanych „Szkatułach”
Gangsterzy zatrzymani przez funkcjonariuszy policji byli odpowiedzialni między innymi sprowadzanie nielegalnych substancji psychotropowych na teren Dolnego Śląska. W swoich działaniach prowadzili oni współprace z osobami będącymi przestępcami w grupie
„Bukieciak”, którzy są, także znani z uprowadzeń i pobić, które dokonywali wyjątkowo brutalnie z użyciem tortur. Interwencja policyjna bardzo zdziwiła oskarżonych.
Rafał B. pseudonim „Bukieciak” założyciel zorganizowanej grupie znanej pod nazwą identyczną jak jego „służbowy” pseudonim. Działał on głównie w mniejszych pod warszawskich miejscowościach międzyinnymi w Piasecznie i Konstancinie, lecz pełnił on, również swoje usługi w innych częściach Polski. Jego organizacja gangsterska „Bukieciak” była głównie odpowiedzialna za handel bronią bez zezwolenia, narkotyków, rozboje, uprowadzenia, okupy i przemyt.
Obszar i zakres, w jakim działała ta organizacja przestępcza był ogromny, kolosalna liczba osób była wplątana we współprace z oskarżonym Rafałem B., Na obecny moment zarzuty o wspólne „interesy” z gangsterem postawiono usłyszało ponad 150 osób, z czego około 80 zostało zatrzymanych i aresztowanych przez polskie służby mundurowe, cała reszta prawdopodobnie jak podają śledczy, jest na ten moment na wolności, ale policja zapowiada, iż wszelkie działania zostaną podjęte by schwytać wszystkich, którzy działali lub do tej pory działają w „Bukieciaku”.
Obecnie poszlaki doprowadziły policje do osób z południowej części Polski na dolny śląsk. W ciągu prowadzonego dochodzenia na obszarze dolnego śląska funkcjonariusze policji ustalili, iż w obrębie tego województwa działali przestępcy wprowadzające w obrót substancje narkotyczne. W latach 2013/14 oskarżeni prowadzili bezprawną, nielegalną współpracę z osobami dowodzącymi gangiem tak zwanego „Bukieciaka”. Z zebranych przez policje informacji wynika, iż przemycili na teren Polski ponad 150 kilogramów -podaje rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego policjantka Iwona Jurkiewicz.
Warszawscy pracownicy Centralnego Biura Śledczego, z pomocą wrocławskich funkcjonariuszy, również tej samej organizacji oraz policjanci z Komendy Wojewódzkiej z tego samego miasta aresztowali już 10 osób, które są zamieszane w całym incydencie. Policja schwytała podejrzanych w Zgorzelcu, Krakowie i Wrocławiu. – „Zatrzymywane osoby były całkowicie zaskoczone działaniami policji. Jeden z nich próbował ukryć się w specjalnie do tego celu przygotowanej skrytce, znajdującej się w ścianie pokoju. W toku przeszukań zabezpieczono długą broń palną i narkotyki” – dodaje Iwona Jurkiewicz.
Wszystkie osoby aresztowane otrzymały zarzuty wprowadzania substancji psychotropowych, odurzających i różnego pokroju narkotyków do obrotu.
W tym samym śledztwie czterem osobom odsiadujących w więzieniu za inne wyroki Robert G., pseudonim „Kurczak” i Tomasz M. pseudonim „Miechu”, także usłyszeli zarzuty współpracy z równie groźną i działającą na dużą skale grupą przestępczą „Szkatuły”
– Ogłoszono im także zarzuty związane z usiłowaniem wymuszenia rozbójniczego na obywatelach Armenii, które miało miejsce w maju 2011 roku na terenie targowiska w Konstancinie-Jeziornej. Pozostałym dwóm podejrzanym, Arturowi W. i Robertowi Sz., prokurator przedstawił zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Ci czterej podejrzani również zostali tymczasowo aresztowani – informuje rzeczniczka Centralne Biuro Śledcze Policji.